Umieszczenie logo obsłużonej firmy na własnej stronie internetowej nie tylko wzmacnia wiarygodność, ale także jest szansą na wykazanie współpracy z dużymi i renomowanymi firmami, co z kolei podnosi rangę umiejętności i wpływa na sposób postrzegania przez potencjalnych klientów.

Wykorzystanie logotypu klienta na stronie internetowej to z pewnością ważny element strategii marketingowej. Należy jednak mieć na względzie, że osoba trzecia może korzystać z cudzego znaku towarowego wyłącznie w określonych przez normy prawne granicach.

Logo obcych firm na stronie internetowej

Logo firmy jest znakiem towarowym, podlega więc ochronie i nie może być w sposób dowolny wykorzystywane przez osoby trzecie.

Obowiązujące przepisy nie wskazują wprost możliwości umieszczenia logo na stronie internetowej. Co więcej, istnieje szereg ograniczeń dotyczących korzystania z cudzego znaku towarowego. Przed podjęciem decyzji o umieszczeniu logo obsłużonej firmy należy zastanowić się, czy użycie tego znaku stanowi jedyną metodę na podanie pełnej informacji, dotyczącej usługi lub produktu – odpowiedź na to pytanie w dużej mierze zależy od okoliczności faktycznych.

Niezaprzeczalnie jednak, w większości przypadków, użycie logo obsłużonych firm na stronie internetowej, zarówno w formie graficznej, jak i słowno-graficznej, będzie wymagało uzyskania uprzedniej zgody właściciela.

Zgoda właściciela na umieszczenie logo

W trakcie współpracy warto zadbać o pisemną zgodę właściciela znaku, na jego wykorzystanie w celach reklamowych np. umieszczenie w ofercie czy na stronie internetowej.

Zgoda najczęściej udzielana jest na określony czas – może wygasnąć po zakończeniu umowy o współpracy lub trwać dłużej, zgodnie z poczynionymi ustaleniami.

Co w przypadku znaków słownych?

W przypadku braku zgody właściciela logo na umieszczenie znaku na stronie internetowej, najlepszą alternatywą wydaje się być podanie wyłącznie nazwy firmy. Odmiennie niż w przypadku znaku graficznego i słowno-graficznego, co do zasady prawa nie będzie naruszać podanie informacji zawierającej nazwę firmy, z którą realizowana była współpraca, oczywiście w formie słownej.

O ile więc wykorzystanie słownego znaku w celach informacyjnych może być uzasadnione, o tyle użycie znaku graficznego lub graficzno-słownego może zbyt daleko ingerować w prawa właściciela marki.

Zobacz, czego może domagać się poszkodowany od sprawcy naruszenia prawa do znaku towarowego

  • Roszczenie o zaniechanie.
  • Roszczenie o naprawienie szkody.
  • Roszczenie o wydanie bezpodstawnie uzyskanej korzyści.
  • Roszczenie o charakterze prewencyjnym np. żądanie zaprzestania dalszego naruszania prawa.

Należy podkreślić, że wskazane roszczenia mogą być  kumulowane, a poszkodowany posiada naprawdę szeroki wachlarz narzędzi prawnych, służących do ochrony marki.

O autorze

Marek Czyżewski, absolwent Northumbria University, właściciel grupy PRAVNA. W ciągu 5 lat swojej działalności spółka zastrzegła ponad 1000 znaków towarowych swoich klientów. Wcześniejsza działalność, jako pierwsza w Polsce, zajmowała się przygotowywaniem dokumentacji e-commerce. Jednak to Grupa Pravna ustanowiła nowe standardy skutecznej obsługi prawnej przez Internet.